Dać ponieść się kreatywności potrafi każdy. Trudniej tę kreatywność utrzymać w ryzach i tak wykorzystać, aby przyniosła marketingowy efekt.
Inspiracja do skrobnięcia tego wpisu jest prosta – odebrałem maila zaczynającego się tak: „…jestem …X… z fiołkiem na punkcie pisania. Obudziłam się ostatnio zahipnotyzowana przez myśl, że chce już tylko, pisać, pisać , pisać i pisać…”. Ojoj! To nie tędy droga. Pierwsze skojarzenie: wywiad Wysokich Obcasów z Agatą Tuszyńską w którym powtórzyła ona starą, wielokrotnie i przez wiele osób cytowaną prawdę; „Uważam, że tylko grafomani lubią pisać.”
Copywriting to nie zabawa
Pisanie to rygor, to prowadzenie czytelnika od argumentu do argumentu, to ograniczanie liczby słów do minimum, to triki językowe, to perswazja zamaskowana gdzieś głęboko w treści. Copywriting to też roz-wielo-krotnienie jaźni, bo raz trzeba pisać jak człowiek potrzebujący pożyczki w Providencie, aby zaraz zmienić stylistykę pod klienta Xelion, a po drodze jeszcze sprzedać Pampersy i badania na HPV. W tym nie chodzi o „tylko pisać, pisać, pisać”, ale o precyzją, argumentację i dokładne przyjrzenie się każdemu (tak – czasem dokładnie każdemu) użytemu w tekście słowu.
Copywriting to wertowanie słowników
Tak: klasycznych, albo elektronicznych, ale zawsze. Robi się to po to, aby się upewnić, czy wieloznaczności (nie tylko w języku polskim; zwłaszcza gdy tworzymy nową nazwę) nie sprawią, że produkt zostanie wyśmiany przez niezręczności użyte w naszym tekście, haśle reklamowym czy scenariuszu. Oczywiście – im lepiej znasz język, tym rzadziej się nimi posiłkujesz.
Copywriting to również ostrożność; przewidywanie tego, że niektórych słów użyć nie wolno, bo łatwo je odwrócić i wykpić. Nie, copywriting to nie „tylko pisanie, pisanie, pisanie”, to bardzo ostrożne, bardzo dokładne układanie słowa za słowem po to, aby osiągnąć bardzo konkretny, marketingowy cel. Przesadnie rozdmuchanym stylem języka nie osiągnie się go praktycznie nigdy.

Analogowe słowniki, to coś, co zobaczysz w biblioteczce każdego, doświadczonego copywritera
Zostaw komentarz
You must be logged in to post a comment.